Równo za dwa tygodnie wybory.
O tej porze już otwarte będą lokale wyborcze…
Kilka dni temu rozmawiałem z facetem inteligentnym, de facto prawnikiem, który powiedział mi: „to wkurzające, że masz TRZECIE miejsce na liście bo praktycznie nie masz żadnych szans na wejście do Rady”. Spadłem z krzesła.
TERAZ POMYŚLMY: jeżeli wykształcony inteligentny facet nie zdaje sobie sprawy z zapisów ordynacji wyborczej w zakresie sposobu rozdziału mandatów po wyborach to jak pojmuje to zwykły wyborca, który z materią prawa wyborczego ma do czynienia raz na kilka lat?
Otóż, ordynacja wyborcza obowiązująca w wyborach zarówno do Rady Miasta Bolesławiec jak też Rady Powiatu Bolesławieckiego jest ORDYNACJĄ PROPORCJONALNĄ. Jest to taki sposób liczenia głosów i rozdziału mandatów w którym ogólna sumaryczna ilość głosów zdobytych przez listę kandydatów danego komitetu wyborczego przeliczana jest na zdobyte mandaty. Mniej więcej „proporcjonalnie” – dlatego nazywa się PROPORCJONALNA.
Jeżeli po podliczeniu głosów dany komitet w danym okręgu wyborczym zdobył DWA mandaty to zdobywają go DWAJ kandydaci z NAJWIĘKSZĄ zdobytą liczbą głosów na tej liście a nie DWIE PIERWSZE osoby z listy. Więc szanse na zdobycie mandatu ma KAŻDY kandydat na liście komitetu w okręgu.
NIE PIERWSZY tylko dlatego że jest pierwszy na liście!!
Zapamiętajcie to kochani Wyborcy! Wasz sąsiad, znajomy, kolega, koleżanka pomimo że są na liście na odległych pozycjach – mają TAKIE SAME SZANSE na zostanie Radnym jak „liderzy” list. To zależy OD WAS/NAS.
Chyba nie muszę podpowiadać że na karcie głosowania do Rady Powiatu Bolesławieckiego skreślamy DOUBLE 13
Lista nr 13
Okręg nr 1
Miejsce 3
Pozdrowienia z rana. Ruszcie się z kanap. Trzeba korzystać z pięknej pogody póki jest. Może być ROWER
Mariusz